Termometr za oknem jakby na przekór dacie w kalendarzu
wskazuje wyraźnie kilka kresek powyżej zera. Drzewa wciąż wyglądają tak jakby
nadgorliwa jesień przedwcześnie ogołociła je z liści, nie dając szans zimie,
aby ta zdążyła na czas pokryć je białym puchem.
I tylko jedno wydarzenie w Jedynce przypomina, że to już ostatni tydzień nauki
przed Świętami Bożego Narodzenia... Jasełka
Czwartek, 18 grudnia 2014 roku. Na szkolnej scenie
oraz wokół niej trwają ostatnie przygotowania do przedstawienia jasełkowego. Po korytarzu, z posępna miną, która jest
zapewne wynikiem wczuwania się w rolę oraz lekkiej tremy, przechadza się Herod
nerwowo powtarzając swoje kwestie. W pokoju nauczycielskim, który na potrzeby
przedstawienia przemienił się w teatralną garderobę, przejęte aktorki
poprawiają makijaż… jednocześnie zastanawiają się jak ukryć w starannie
uczesanej fryzurze cienkie przewody łączące mikrofon z mikroportem schowanym za
plecami.
W tym samym czasie na scenie przemienionej w Betlejem,
reżyser oświetlenia – Pan Adam przeprowadza ostanie próby, upewniając siebie, a
także, a może przede wszystkim s. Albertynę, że gdy nadejdzie odpowiednia
chwila, wszystko będzie działać perfekcyjnie niczym w szwajcarskim zegarku.
Pod sceną, w gąszczu okablowania i sprzętu do sterowania
nagłośnieniem próbuje się odnaleźć młody realizator dźwięku z klasy 6b - Maciej
Krok. Czujne oko Pana Mateusza sprawia jednak, że wszyscy możemy być spokojni.
Widownia pełna. Oświetlenie włączone, z kolumn
wydobywają się pierwsze dźwięki, a na scenie pojawiają się konferansjerzy.
Scena ożywa. Studio24 rozpoczyna transmisję...
Wydanie specjalne – Korzenie…
Na deskach Jedynki pojawia się prezenterka. W swoim
studio gości kolejnych bohaterów. W barwnym stylu opowiadają oni o
zamierzchłych czasach, o historii swoich przodków. O swoich chrześcijańskich korzeniach…
Wszystkie opowieści poznajemy dzięki materiałom
filmowym, w których główne role odgrywają młodzi aktorzy z ulicy Szkolnej 1.
Perfekcyjnie dopracowane dialogi, przekonująca gra
aktorska, w której tragizm przeplata się z inteligentnym dowcipem. Uczniowie prezentują
kunszt teatralny na najwyższym poziomie. Całość podkreśla doskonała
scenografia, oprawa muzyczna i oświetlenie.
Czterdzieści minut programu mija w oka mgnieniu. Nie
może być inaczej – publiczność nagradza aktorów sowitymi oklaskami, a na twarzach
głównych reżyserów – sióstr Albertyny oraz Danieli maluje się wyraz
zadowolenia, satysfakcji i radości z efektów wykonanej pracy…
Na zakończenie nie pozostaje nam nic innego, jak
pogratulować wspaniałych występów młodym adeptom sztuki aktorskiej oraz
podziękować siostrom Albertynie, Danieli oraz księdzu Krzysztofowi, a także wszystkim pozostałym
zaangażowanym w pomoc i realizację przedsięwzięcia… Dziękujemy :-)
Michał Moskalewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tutaj zostaw swój komentarz